Kevin Costner nie boi się ryzyka. Kiedy ruszą zdjęcia do 3 i 4 części "Horyzontu"?

"Horyzont" Kevina Costnera to obok "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli jeden z najbardziej ryzykownych projektów ostatnich lat. Jak podaje blog World of Reel, Costner nie zamierza czekać, aż jego inwestycja się zwróci. Wkrótce planuje rozpocząć zdjęcia do trzeciego i czwartego rozdziału sagi.

"Horyzont": zdjęcia do 3 i 4 rozdziału sagi już wkrótce

Budżet pierwszych dwóch części "Horyzontu" wyniósł 100 milionów dolarów. Aby sfinansować projekt, który ma być jego opus magnum, Kevin Costner wyłożył 24 miliony dolarów z własnych środków, zastawił też swoją wartą 50 milionów dolarów posiadłość położoną nad oceanem w Santa Barbara. Reszta pieniędzy ma pochodzić od anonimowych inwestorów.

Pierwsza część sagi zostanie zaprezentowana poza konkursem na zbliżającym się festiwalu w Cannes. Studio Warner Bros., będące dystrybutorem filmu, planuje wprowadzić obie części na ekrany w odstępie sześciu tygodni – rozdział pierwszy zadebiutuje w czerwcu, a drugi – w sierpniu. Reżyser i odtwórca głównej roli nie zamierza czekać na wyniki box office'u. Już latem planuje wrócić na południe stanu Utah, gdzie będzie pracował nad materiałem do trzeciego i czwartego rozdziału. Zdjęcia mają zakończyć się w grudniu.

O czym opowiada "Horyzont. Rozdział 1"? Zobacz zwiastun

"Horyzont. Rozdział 1" na ekrany polskich kin trafi już pod koniec czerwca. Poza Kevinem Costnerem w filmie zobaczymy m.in. Jenę Malone, Siennę Miller i Sama Worthingtona. Zobaczcie zwiastun:

 

Tysiące marzycieli, poszukiwaczy lepszego jutra, przemierzają bezkresne terytoria Stanów Zjednoczonych z nadzieją na znalezienie swojego miejsca na Ziemi. Narażeni na ataki rdzennych mieszkańców, broniących swojej ziemi i napaści bandytów szukających łatwego łupu, mierzą się z własnymi słabościami i gniewem natury w drodze ku wymarzonemu celowi. W kraju rozdartym krwawą wojną secesyjną krzyżują się losy szlachetnych i podłych, silnych i słabych, odważnych i tchórzy. Tylko nieliczni z nich dotrą do szczęśliwego kresu tej wielkiej wędrówki.